Natalia Kaczmarek 49.80! Kapitalny wynik w maju. Kto będzie jej największą rywalką?
Natalia Kaczmarek zajęła w Oslo drugie miejsce (za mistrzynią świata) uzyskując czas 49.80 sekundy! To kapitalny wynik. Jest pierwszą Polką, która złamała 50 sekund w maju. Spośród zgłoszonych zawodniczek do włoskich mistrzostw kontynentu (7-12 czerwca) to najlepszy wynik. Druga najszybsza zawodniczka jaka może zagrozić Natalii to na ten moment nieoczekiwanie „Ceska gazela” czyli Lurdes Gloria Manuel, która dorastała w Czechach i jest mieszkanką Ostrawy (ojciec pochodzi z Angoli). W Ostrawie dwa dni przed Oslo do ostatnich metrów naciskała Natalię uzyskując wynik 50.59, co jest nowym rekordem juniorskim naszych południowych sąsiadów
„Ceska gazela” wiek 19 lat osiągnie w lipcu. 400 metrów pokonała przed rokiem w czasie 51.23, a w drugim starcie obecnego sezonu poprawiła go na 50.59. Od 32 lat żadna juniorka nie pobiegła w Europie tak szybko! Nie wiadomo gdzie tkwi szczyt formy Lurdes, ale już wiemy, że 400 metrów rozpoczyna bardzo wolno. Polka zrobiła nad Czeszką dużą przewagę, którą trudno było odrobić. Styl Lurdes może więc przypominać Christine Mbome, która zszokowała świat poprawiając rekord życiowy z roku na rok z poziomu 51.57 na 48.54. Uczyniła to w wieku równo 18 lat. Choć jej wyniki utrzymano, zlecono w drodze wyjątku badanie jej naturalnego poziomu testosteronu. Po prostu to był za duży szok dla World Athletics. Póki więc ktoś trzyma się granicy 49.5-50.0 sekundy, może być bezpieczny. Więcej o Mbomie i ciekawej opinii skandynawskich naukowców w tym artykule. A „Ceskiej gazeli” życzymy jak najlepiej, żadnych powtórek z historii. Jest ona nowością na sprinterskiej mapie świata i to w Ostrawie wywalczyła także przepustkę na igrzyska olimpijskie w Paryżu. Oby poradziła sobie z presją.
Całkiem możliwe, że dużą faworytką do złota okaże się trenująca w Stanach, 21-letnia Rhasidat Adeleke reprezentująca Irlandię. W tym roku nie wystartowała na dystansie 400 metrów, ale przed rokiem wypełniła minimum wynikiem 49.20 -rekord Irlandii! Co bardzo ciekawe Adeleke pokonała w tym roku w biegu na 100 metrów Julien Alfred i Dine Asher Smith! Uzyskała czas 10.84 (+3.5 m/s), więc szybkość ma potężną. I choć będzie indywidualnie zagadką w Rzymie, to na początku maja podczas World Relays w sztafecie mieszanej 4×400 metrów zmierzono jej tzw. międzyczas… 48.54, także nawet w ostrożnych szacunkach można spodziewać się, że stać ją na bieg 49.5 sekundy. Pytanie tylko czy wytrzyma dwa biegi pod rząd z 24-godzinną przerwą na poziomie (tak zakładamy) 50.9 i 49.5 sekundy….
W Rzymie o podium będą walczyć także druga Irlandka, Sharlene Mawdsley (50.72 w tym roku) oraz Lieke Klaver (50.61 w Oslo). Pobiegną też Andrea Miklos (50.76), Laviai Nielsen (50.86), czy rewelacja tego sezonu, Norweżka, Henriette Jaegger (50.81 w Oslo). Interesujące zawody przed nami, które zaczną się od piątku 7 czerwca. Przewidywana pogoda to 32 stopnie w cieniu! Najlepsze 400-metrówki Europy zobaczymy natomiast w niedzielę. Natalia Kaczmarek i wymienione wyżej sprinterki rozpoczną rywalizację od półfinałów w niedzielę o godzinie 20:05 (przewiduje się 26 stopni). Finał w poniedziałek o 21:50. Transmisja z zawodów na TVP Sport.
Nie zapominamy też, że w Rzymie indywidualnie walczy od pierwszej rundy w sobotę nasza 35-letnia Iga Baumgart-Witan (52.57 w tym sezonie). No i zostają jeszcze dwie sztafety 4×400 i 4x400mix. Z tej ostatniej zrezygnowała Natalia Kaczmarek (cztery biegi to byłoby za dużo, a na horyzoncie są igrzyska)
