6 faktów o najszybszej kobiecie świata: Elaine Thompson-Herah

Kim jest 29-letnia Jamajka, która jest autorką 4 spośród 10 najszybszych biegów w historii 100 metrów? W Tokio z wiatrem +0.9 m/s pobiegła 10.54 sekundy. Dla porównania rekord świata Florence Griffith-Joyner to 10.49, ale z wiatrem 0.0, co wzbudza dużo kontrowersji i z dużym prawdopodobieństwem ten wiatr został błędnie wpisany (w czasie trwania innych konkurencji podmuchy dochodziły do +3.0 m/s). Nie ulega wątpliwości, że żyjemy w wyjątkowych czasach, gdzie na stadionie biega potencjalna rekordzistka świata, która być może już pobiegła szybciej, niż historyczny rekord Flo-Jo. Kim jest? Oto 6 ciekawych faktów. 

1. Elaine urodziła się 28 czerwca 1992 roku w jamajskiej dzielnicy „Manchester”. W przeciwieństwie do większości najszybszych sprinterów, jako jedna z nielicznych (jedyna?) jest jedynaczką. Podobnie jak Shelly Ann Fraser, która na swój pierwszy trening przyszła biegać boso, Elaine także wychowywała się w ubogim regionie i na niewiele było ją stać. Od 7 roku życia jej całkowite wychowanie przeszło na barki babci. „Oddałabym jej cały świat”-mówi kochająca babcia, która zawsze czekała na Elaine z kolacją, nawet wówczas, kiedy nie miała na nią pieniędzy i musiała je pożyczyć.

2. W przeciwieństwie do wielu przyszłych utalentowanych gwiazd sprintu, Elaine nie wyróżniała się w szkole średniej ponadprzeciętnymi zdolnościami. Najwyższe miejsce jakie zajęła przed studiami podczas mistrzostw Jamajki szkół średnich (w swojej kategorii wiekowej) to była 4 pozycja. Trwał rok 2009. Co więcej, dwa lata później została wyrzucona z lekkoatletycznego zespołu. Jak argumentował jej ówczesny trener była „zbyt pyskata”. Miała 19 lat i prawdopodobnie zbliżała się do schyłku swojej kariery. Miała jednak olbrzymie szczęście, że mimo braku sukcesów została zwerbowana przez Stephena Francisa, który już wielokrotnie powtarzał, że nie mógłby trenować chociażby Bolta z uwagi na jego charakter. A Francis potrzebował zawodników przeciętnych, ale z charakterem mistrzów, którzy choć nie widzą jasno swojej przyszłości, to potrafią zaufać i w 100% skupić się na powierzonej im pracy, choćby oznaczało to wstawanie o 4:30 rano (to nie jest norma na Jamajce! Tą godzinę wspominała jej koleżanka z zespołu, Shelly Ann).

3. Elaine Thompson przypisuje Francisowi rozmowę, która zmieniła jej życie. „Pojechałam na mityng, na którym nie poszło mi zbyt dobrze, a on wziął mnie na bok i wygłosił mowę, która zmieniła moje życie. Nie odtworzę dokładnie tego, co powiedział, ale chodziło o to, że nie jestem już dziewczyną z liceum, tylko biegam z seniorkami i nadszedł czas, abym poważnie wzięła się do roboty.” Był rok 2013 (Elaine miała 21 lat) i od tego roku zaczęła sukcesywnie poprawiać swoje rekordy życiowe.

4. W 2015 roku Elaine pobiegła 100 metrów w czasie 10.89 sekundy, ale Francis odmówił jej wystawienia na tym dystansie podczas mistrzostw świata. Miała skupić się na 200 metrach i ze swojej roboty wywiązała się jeszcze lepiej. Pobiegła 21.66 i została wicemistrzynią świata (lepsza była tylko Dafne Schippers. I kto tu powiedział, że białe sprinterki nie potrafią biegać? 🙂 ). Rok 2015 był przełomowy. Talent Elaine objawił się niemal w pełni. To właśnie w wieku 23 lat Elaine po raz pierwszy złamała barierę… 23 sekund na 200 metrów i 11.00 na 100 metrów.

5. W latach 2017-2019 Elaine zmagała się z przewlekłą kontuzją achillesa. Lekarze nie potrafili zdiagnozować z czego wynika jej ból. Jamajka skarżyła się na ciągłe wizyty u lekarzy, które brały się prawdopodobnie z chronicznego napięcia łydki. Problem zniknął, ale wrócił przed kluczową imprezą, igrzyskami w Tokio. „Przez ostatnie tygodnie przed mistrzostwami Jamajki nie byłam pewna, czy w ogóle na nich wystartuję. To był dla mnie czas wielkiego bólu. Bardzo zbliżyłam się wówczas do Boga, którego prosiłam o szansę powrotu do zdrowia w kluczowym momencie mojej kariery”-powiedziała Thompson, której ból achillesa powrócił w 2021 roku, a mistrzostwa Jamajki, podobnie jak mistrzostwa USA oznaczają walkę o kwalifikację olimpijską (kontuzja, lub falstart pozbawiają tej szansy. Dla porównania w Polsce, o składzie ostatecznie i tak może zdecydować zarząd).

6. Niczym Michael Phelps, który przed igrzyskami zapisywał swoje cele (potem sprawdzały się co do setnej części sekundy!), tak samo Shelly zapisywała to, co chce osiągnąć. Oto, co znalazło się w jej notatniku: „Pobiegnę 10.5”, „Pobiegnę 21.5”, „Potrafię to zrobić”, „Będę podwójną mistrzynią olimpijską”, „Przebiegnę łuk mocno”, „Ekploduję i wyskoczę z bloków na pierwszych 30 metrach”, „Zostanę najszybszą kobietą świata”, „Będę trenować tak mocno, jak się da”, „Powiedz to, uwierz w to, pracuj na to i módl się o to”.

Elaine Thompson po rekordowym sezonie odpoczywała dokładnie 39 dni, nie mając w tym czasie nawet lekkich treningów. W październiku media rozgrzała wiadomość, że Elaine opuszcza swojego trenera, Stephena Francisa, jak i klub MVP. Okoliczności nie są jasne. Wg informacji Elaine, klub MVP Track Kingston nie zapewni jej odpowiednich warunków do dalszego rozwoju. 18 października Jamajka rozpoczęła przygotowania pod okiem swojego męża Derrona oraz z Bertem Cameronem, mistrzem świata na 400M z 1983 roku.