Wesołych Świąt, szybkiego Nowego Roku!

Mija sezon i rok 2024… Tyle się wydarzyło! Sprinterzy.com czyli portal powołany do życia wiosną 2012 roku rozwija skrzydła, w 2017 roku obok portalu zaczyna istnieć klub sportowy, w 2024 roku rekordy tego klubu na 100 metrów zostają przesunięte na 6.83/60 i 10.56/100 metrów (Michał Malarek z nami od roku 2019). Od pasji i teorii po praktykę i sukcesy. Dużo wspólnej pracy! Dużo wspólnych emocji, żeby wspomnieć tylko rekordowe biegi Natalii Kaczmarek. Ale to już historia. Czas pomyśleć o czymś innym, zregenerować siły i przygotować się na kolejne wyzwania. Redakcja Sprinterzy.com z jego redaktorem naczelnym Sebastianem (na zdjęciu) na czele życzy wszystkim nas odwiedzającym spokojnych, oderwanych od mocniej bijącego serca emocji związanych ze sprintem Świąt Bożego Narodzenia. Życzymy także najszybszego Nowego Roku 2024. A komu chce się więcej lektury, wiedzy i historii na nasz temat to zapraszamy do lektury.

Koniec kwietnia 2012 roku: To w tym czasie powstaje pomysł stworzenia fanpejdża Sprinterzy.com. Pomysł powstaje na obozie sportowym w Cetniewie, a zakładają go i prowadzą wspólnymi siłami Sebastian Bednarczyk i Maciek Brzeziński (też sprinter, życiówkę doprowadził do imponujących 6.80 i 10.58/100m. Obok Sebastiana (6.93/60 i 10.66) tworzą mocne combo, a wkrótce dołącza do nich kolejny sprinter Dawid Choczyński. Wspomniany Maciek pod koniec swojej kariery dołącza nawet do naszego klubu i pod okiem redakcyjnego niegdyś kolegi uzyskuje czas 6.83/60m w 2019 roku. Życiowe obowiązki nie pozwalają wspólnie prowadzić już portalu, ale fajne wpomnienia pozostają. Dawid z kolei, który przeprowadził z kolei wywiad dla Sprinterzy.com z samym Francisem Obikwelu legitymował się niegdyś życiówkami 7.00/60 i 10.78/100m.

Maj 2014 roku: W rozwoju strony zaczyna pomagać kolejny sprinter, Radosław Czyż (specjalizuje się w biegu na 400m przez płotki, w wieku 35 lat wraca i zostaje mistrzem świata masters). Razem z Radkiem i przy współpracy z PZBiS rekrutujemy do bobslejowego składu na zimowe igrzyska 2018 roku 50% składu. Czwórka bobslejowa zajmuje 13 miejsce! To w ogóle bardzo ciekawy czas, gdzie Sprinterzy.com zaczynają mieć szeroki wpływ na polski sport w ogóle.

Kwiecień 2017 roku: Powstają już setki artykułów, newsów czy wywiadów, ale idąc za ciosem powstaje klub sportowy, oficjalna nazwa: KS Sprinterzy.com Kraków. Ciekawostką jest fakt, że posiada dwie sekcje: lekkoatletyczną i bobslejowo-skeletonową (to w nawiązaniu do historii i sukcesów z lat 2014-2016). Szkoda, że drogi Sprinterzy.com i PZBiS się rozeszły, ale może wrócą, może wrócą. To w 2024 roku zgłosił się do nas Paweł Sarnecki, którego marzeniem jest pojechać na kolejne zimowe igrzyska w bobslejach. Obecnie już na pełnej petardzie trenuje ten sport. Trzymamy kciuki!

Czerwiec 2018 roku: Pierwszy klubowy obóz na Malcie, który chyba najmilej wspominamy. Było nas zaledwie kilku. Było to wyzwanie, ale jak świetnie wypadło. Fragmenty z obozu na naszym filmie na youtubie. https://www.youtube.com/watch?v=WD0zgn2KqeQ

Październik 2022 roku: Do składu Sprinterzy.com dołącza Magdalena Haszczyc-Król, też utytułowana sprinterka, medalistka młodzieżowych mistrzostw Europy z Goeteborga w sztafecie, jej rekord to 11.75/100m. To z nią zakładamy Akademię Szybkości dla dzieci. Magdalena włącza się w trwałą historię zostając wiceprezesem klubu 🙂

I wiele byłoby jeszcze pisać. Kawał historii zapisaliśmy po drodze z wieloma niewymienionymi z nazwiska zawodnikami- sprinterami i nie tylko. Od czasów pierwszego obozu na Malcie minęło 6 lat, a w tym czasie zorganizowaliśmy obozy w Szklarskiej Porębie, Bydgoszczy, na Krecie, Rodos, a ostatnio w listopadzie na Teneryfie. Naszym śladem poleciała tam też Ewa Swoboda 🙂 Tak w ogóle to na youtubie jest bardzo ciekawy i miło wspominany przez nas wywiad z nią z 2014 roku, ma już ponad 50 tysięcy wyświetleń, czy jako pierwsze liczące się „medium” dostrzegliśmy wówczas jej talent? 🙂 Tutaj link: https://www.youtube.com/watch?v=a7257jI94IY&t=26s

Wielką historią było też przekazanie nam w Warszawie przez Mariana Woronina nigdy wcześniej niepublikowanego biegu z rekordem Europy (i wciąż Polski) 10.00. Tego nagrania do 2014 roku nikt na oczy nie widział. Ma ono już ponad 170 tysięcy wyświetleń: https://www.youtube.com/watch?v=4I8EZsar8q8 i widział je już chyba każdy!

Dobrze. Jeszcze wiele byłoby wspominać. A więc raz jeszcze. WESOŁYCH ŚWIĄT! 🙂